Dodana: 9 czerwiec 2006 08:44

Zmodyfikowana: 9 czerwiec 2006 08:44

Kinoplex w Białymstoku

Dziewięć sal kinowych, pięćdziesiąt seansów dziennie - tak będzie już wiosną przyszłego roku. Powstaje Kinoplex przy ul. Augustowskiej w Białymstoku.

16 lutego Kinoplex podpisał ostateczną umowę na budowę multikina z TK Development, spółką która wczesną wiosną przyszłego roku ma otworzyć przy ul. Augustowskiej Galerię Biała. W tym samym czasie ruszy kino. Nie potrzebuje żadnych zezwoleń, decyzji, bo jest częścią galerii, która już to wszystko ma. Budowa rusza w kwietniu.

- Każdy znajdzie film dla siebie. To będzie najlepszy i największy Kinoplex w kraju. Zamierzamy wybudować dziesięć sal. Największe będą na 400 widzów, najmniejsze na kilkudziesięciu. W sumie nasze kino będzie mogło pomieścić 2500 osób - mówi Krzysztof Bil-Jaruzelski, szef kina Pokój, które należy do Kinopleksu i przyszły szef pierwszego na Podlasiu kina wielosalowego.

Każdego dnia w Kinopleksie będzie wyświetlanych około 50 seansów. Wśród nich będą produkcje komercyjne, ale swoje miejsce znajdą też filmy ambitne i artystyczne.

- Chcemy grać wszystko. Także repertuar niszowy, na którym się nie zarabia, a często nawet dopłaca - obiecuje Bil-Jaruzelski. - I oczywiście na bieżąco będziemy wyświetlać wszystkie premiery - dodaje.

 Ale wiadomość o otwarciu Kinopleksu, nie cieszy szefów kin, które od wielu lat istnieją w naszym mieście. Z doświadczeń innych miast wynika, że przy dziewięciosalowym Kinopleksie szanse przetrwania ma co najwyżej jedno kino. W Opolu, Toruniu, Kielcach, Bydgoszczy i Bielsku-Białej upadły wszystkie.
- Nie ma co ukrywać: czekają nas ciężkie czasy. Nie chcemy się jednak poddać, będziemy szukać niszy, która pozwoli zachować najwierniejszych widzów - mówi Grażyna Dworakowska, dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury, do którego należy kino Forum.

Kurier Poranny

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook